Makroregionalny Turniej Golfa Olimpiad Specjalnych, który odbył się w dniach 17-19 czerwca 2015 roku w Katowicach i Siemianowicach Śląskich, był pierwszym oficjalnym na tak szeroką skalę, rozegranym turniejem w tej dyscyplinie sportu z udziałem zawodników Olimpiad Specjalnych. Co prawda poszczególne regiony organizowały wcześniej zawody w golfa dla swoich zawodników, ale ten można nazwać z powodzeniem ogólnopolskim, gdyż rywalizowali w nim zawodnicy ze wszystkich Regionalnych Oddziałów w których trenuje się grę w golfa.
Na polu golfowym w Siemianowicach Śląskich zameldowało się 40 zawodników z Oddziałów: Kujawsko – Pomorskie, Łódzkie, Opolskie, Podlaskie, Śląskie, Świętokrzyskie i Wielkopolskie – Konin. Pierwszego dnia zawodów, po grach obserwowanych, została wytypowana grupa 8 zawodników, która rozegrała gry finałowe na dołkach w pełnym wymiarze choć z partnerami, a pozostali rywalizowali w 6 próbach IKS podzieleni na grupy sprawnościowe. Drugiego dnia odbyły się już gry finałowe, w których zawodnicy walczyli o prawdziwe medale.
Wielu uważa, że golf jest sportem elitarnym, drogim, niedostępnym dla ludzi przeciętnych czy niemajętnych. Zawody w Siemianowicach Śląskich są dowodem na to, że tak nie jest i nie musi być. Zawodnicy olimpiad specjalnych, ci którzy mają możliwości i trenują na polach golfowych, osiągają dobre rezultaty. Są też tacy, jak zawodnicy Oddziału Regionalnego Świętokrzyskie, którzy mogą trenować tylko w warunkach zastępczych, na „Orlikach” czy boiskach piłkarskich. Okazuje się, że oni też osiągają świetne wyniki. Łukasz Babiarz ze Skarżyskiego Klubu Olimpiad Specjalnych Tornado, z wynikiem 53 pkt. zajął I miejsce. Z tego samego klubu Agnieszka Suwara (40 pkt.) i Michał Sroka (37 pkt.) , zajęli w swoich grupach II miejsca. Te rezultaty są dowodem na to, że elitarne sporty mogą być również uprawiane przez zwykłych śmiertelników. Potrzeba do tego ludzi zaangażowanych, z pasją, którzy zadbają o dostęp do odpowiedniej infrastruktury. A może pomysł budowy pola golfowego w Skarżysku-Kamiennej znajdzie swoich zwolenników i uznanie odpowiednich władz.
Grzegorz Małkus
