Ostatnie decyzje Rady Miasta, a konkretnie radnych koalicji wspierającej obecnego Prezydenta jednoznacznie świadczą o tym, że ta władza nie ma żadnego pomysłu na rozwój i zarządzanie miastem. Wszystkie przedwyborcze obietnice o inwestorach, nowych miejscach pracy, pro rozwojowych inwestycjach, zmniejszeniu zadłużenia miasta okazały się płonne albo zwykłym kłamstwem wyborczym. Bo jak inaczej można odczytać decyzję radnych w sprawie „restrukturyzacji” zadłużenia? Z pewnością nie troską o miasto i jego mieszkańców! A co najdziwniejsze sam obecny Prezydent był zagorzałym przeciwnikiem konsolidacji zadłużenia czy emisji obligacji twierdząc, że takie decyzje zadłużają miasto i obciążają następną władzę i kolejne pokolenia. Dziś widać jaka to była wyrafinowana hipokryzja. Obecna władza stawia na to by za wszelką cenę były na czas wynagrodzenia w budżetówce. I to jest cel nadrzędny. Od razu na myśl przychodzi skojarzenie z reżimem Jaruzelskiego, który to ustami ówczesnego rzecznika rządu Urbana komentując rodzące się niepokoje społeczne stwierdził: „Rząd się sam wyżywi”. Jak się skończyła tamta polityka wszyscy wiemy i strach pomyśleć co jeszcze zgotuje naszemu miastu obecny Prezydent i jego niekompetentny orszak doradców. Czas podjąć działania ograniczające rządy obecnej władzy by nie doszło do kompletnego rozkładu ustroju naszej wspólnoty samorządowej.
Grzegorz Małkus